|
Opalenica PKP - od ulicy |
Opalenica to największa stacja
kolejowa na odcinku Poznań Górczyn – Zbąszyń. Miejscowość liczy 9,5 tys. mieszkańców. (2012). Do 1991 r. była
to stacja węzłowa – kursowały do niej pociągi z
Grodziska Wielkopolskiego (gł. prowadzone przez parowozy).
|
Długie Opalenickie perony i brak ławek |
Podczas modernizacji linii E20 w 1999 r. tory na Grodzisk zostały odcięte od stacji, a ponad 10 lat później całkowicie
rozebrane. Stacja
Opalenica posiada 6 torów głównych, w tym
4 które znajdują się przy dwukrawędziowych
peronach.
Perony są
połączone przejściem podziemnym z tzw. "zjazdem" czyli
bez schodów. Ułatwia to przemieszczanie się osobom
niepełnosprawnym oraz prowadzeniu wózków i rowerów. W budynku dworcowym
Opalenicy
funkcjonuje poczekalnia oraz kasa biletowa, w której można nabyć
bilety na pociągi zatrzymujące się na stacji: TLK, Koleje
Wielkopolskie i Przewozy Regionalne (swego czasu można było nabyć
tylko na KW). Ponadto stacje mijają m.in. pociągi Intercity oraz
Berlin-Moskwa bez zatrzymywania.
Architektonicznie
budynek dworca wygląda dość schludnie, w 1999
r. przeszedł generalny remont.
|
Wieczorem efektowniej |
Pomimo dość estetycznego wyglądu
funkcjonalność
dworca mogłaby wypaść zdecydowanie lepiej. Przede wszystkim mało
komfortowy dla pasażerów jest brak jakichkolwiek ławek na długich
i szerokich przecież opalenickich peronach (edit - ławki pojawiły się pod koniec 2016 r.) . Kolejnym minusem z punktu widzenia pasażera jest lokalizacja peronów - po modernizacji linii w 1999 r i układu stacji. oddalono
perony od
poczekalni i budynku dworcowego.
|
Opalenica |
Czas drogi od kasy biletowej na
peron to ok 2-3 minuty marszu . W przypadku chęci dostania
się na peron od zachodniej strony miasta (w sposób legalny) trzeba
iść naokoło. Nic dziwnego, że
pasażerowie idący na pociąg od tej strony notorycznie przeskakują
przez płot lub skracają drogę mniej legalny sposób (ten sposób zwłaszcza pojawia się w przypadku pasażerów posiadających bilety miesięczne oraz sieciowe).
|
Ułatwienie dojścia na perony:) |
Właśnie ten problem oddalenia peronów skutkuje pewnym rozwiązaniem, który widoczny jest od strony parkingu
- w płocie oddzielającym tory i perony zauważalne są pewne
"ułatwienia" w postaci wyciętej siatki. Dziura umożliwia drogę na skróty i szybsze dotarcie na peron, który jest niefortunnie otoczony torami niczym wyspa na oceanie. Jak nietrudno się domyślić budowa drugiego przejścia
podziemnego czy też ewentualnej kładki była by zbyt kosztowna. Dla młodszych i
bardziej zwinnych pozostaje poranna gimnastyka czyli skakanie po
torach i płotach (przy zachowaniu należytej ostrożności na mijające perony składy ekspresowe i towarowe), a dla
starszych nieco dłuższy spacer. Trudno jednak na tak obłożonej linii,
zwłaszcza ruchem torowym wyznaczyć dodatkowe alternatywne
dojście
na peron.
|
Elf przy peronie 2 |
Ze stacji
Opalenica dojedziemy
do Poznania w ok. 32 minuty. Aktualnie większość taboru pociągów nie-pospiesznych na tej trasie to
elfy bydgoskiej PESY (stan na czerwiec 2014). Nic dziwnego więc, że tereny przy
dworcu kolejowym w dzień roboczy są pozastawiane samochodami
okolicznych miejscowości, a nawet powiatów sąsiadujących z nowotomyskim. Po
wybudowaniu w ostatnich dwóch latach dodatkowych miejsc parkingowych
sytuacja nieco polepszyła się, choć momentami nadal popyt
przewyższa podaż.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz